Można poranić też serce.
Pomiędzy Marzeniem a jego Spełnieniem istnieje coś jeszcze. To niewidzialny pomost, łączący jedno z drugim. Ciąg przyczynowo-skutkowy, jak odpalenie lontu i moment eksplozji.
Miękko i błogo mi w tej Przestrzeni. Rozpływam się w niej i się nią delektuję. Ale nie chcę się tutaj "zasiedzieć". Więc idę dalej, w nieznane, czasami po omacku.
Eksplorowanie ciemności bywa czasem kluczem, który staje się niezbędny do posiadania jakiejś Mądrości ♥
he he ten biały kociak jest śmieszny :)) to spojrzenie :D
OdpowiedzUsuń